Przeglądy SOI / Szczecin

Jak przebiegają przeglądy SOI Szczecin? – procedura ALPTEC i rozszerzenia antykorozyjne

Zanim nasz serwisant postawi pierwszą nogę na placu budowy, dział techniczny ALPTEC analizuje przesłaną wcześniej listę wyposażenia oraz historię inspekcji. To pozwala nam przygotować dedykowany zestaw przyrządów pomiarowych – od lamp UV i lup 30 ×, przez sondy EMAT, aż po mobilny dynamometr i komorę mgły solnej. Na miejscu rozpoczynamy od sprawdzenia numerów seryjnych i rejestracji sprzętu w chmurowej bazie danych. Dzięki temu przeglądy SOI Szczecin natychmiast zyskują cyfrowy „paszport”, a kierownik projektu widzi w panelu online, który element został przyjęty do diagnostyki, jaki jest jego dotychczasowy CAPEX i kiedy upłynie kolejny termin przeglądu. Ten pierwszy krok już sam w sobie eliminuje chaos magazynowy i zapobiega „podmienianiu” uprzęży między brygadami.

Następnie przechodzimy do uniwersalnej diagnostyki materiałowej, podczas której lustrujemy taśmy, szwy i klamry we wszystkich zestawach chroniących przed upadkiem z wysokości. Jednak warunki nadmorskie woj. zachodniopomorskiego wymagają czegoś więcej niż standardowej procedury PN-EN 365. Wilgoć, słona bryza i częste opady sprawiają, że stal nierdzewna potrafi zardzewieć, a linki stalowe korodują od środka na długo przed pojawieniem się czerwonych przebarwień. Właśnie dlatego przeglądy SOI Szczecin rozszerzamy o dedykowany moduł antykorozyjny. Poniższe pięć punktów pokazuje najważniejsze elementy tego rozszerzenia wraz z dokładnym opisem korzyści biznesowych oraz technicznych.

Standardowe etapy (obowiązują zawsze):

• Paszportyzacja 360° – skanujemy istniejący kod QR lub nadajemy nową, laminowaną etykietę odporną na UV i chemikalia. Dzięki temu każda uprząż zyskuje cyfrową historię serwisową, którą można natychmiast wyświetlić podczas audytu.
• Kontrola taśm pod lampą UV – promieniowanie UVA-365 nm ujawnia spłaszczenia włókien i mikropęknięcia niewidoczne gołym okiem. Wczesne wykrycie takich defektów pozwala wymienić taśmę, zanim utrata nośności stanie się realnym zagrożeniem dla pracownika.
• Pomiar siły otwarcia klamer – kalibrowany dynamometr o dokładności ±0,1 kN rejestruje minimalny i maksymalny moment zwolnienia blokady. Odchylenia od normy wskazują na zużycie sprężyn lub korozję, co skutkuje natychmiastową konserwacją lub wycofaniem elementu.
• Test absorberów energii – mierzymy rozprucie wskaźników i porównujemy je z kartą producenta, aby upewnić się, że graniczna siła przekazana na ciało pozostanie w bezpiecznym przedziale. Każde przekroczenie tolerancji oznacza automatyczne wycofanie zestawu, co zapobiega ponownemu użyciu nadmiernie rozciągniętego amortyzatora.
• Drop-test 140 kg – symulujemy upadek z wysokości 1 m na mobilnym stanowisku testowym, rejestrując wideo HD oraz wykres sił działających na system. Nagranie i dane z czujników dołączamy do raportu PDF, co stanowi bezdyskusyjny dowód skuteczności całego układu asekuracyjnego.

Rozszerzenie „Antykorozja Szczecin”:

• Spray-test solny 24 h – karabinki, klamry i D-ringi zamykamy w komorze mgły solnej na pełną dobę, co odwzorowuje od 4 do 6 miesięcy ekspozycji nad Bałtykiem. Gdy na powierzchni pojawią się wżery lub biały nalot, element trafia do natychmiastowej wymiany. Dzięki temu kierownik uniknie sytuacji, w której korozja powierzchowna zmienia się w pęknięcie zmęczeniowe akurat w trakcie betonowania stropu.
• Inspekcja rdzenia lin stalowych – wycinamy 20-milimetrową próbkę każdej liny i oglądamy ją w mikroskopie stereoskopowym. Włókna ze śladami korozji wewnętrznej wymieniamy, zanim strukturalny ubytek przełoży się na spadek nośności. Inwestor zyskuje pewność, że lina z zewnątrz „nienaganna” nie zerwie się w kluczowym momencie pod obciążeniem dynamicznym.
• Impregnacja klasy C5 – wszystkie dopuszczone elementy ruchome pokrywamy środkiem antykorozyjnym certyfikowanym do stref przybrzeżnych. Warstwa C5 wydłuża żywotność klamer średnio o 30 %, co bezpośrednio zmniejsza CAPEX i liczbę logistycznych „okien serwisowych”.
• Laminowane etykiety odpor-sal – wymieniamy stare, wyblakłe metki na etykiety z folii poliestrowej klejonej akrylem. Nowe kody QR pozostają czytelne nawet po kilku miesiącach składowania sprzętu na otwartym, wilgotnym placu budowy, dzięki czemu brygadzista nie traci czasu na ręczne przepisywanie numerów do definicji zlecenia.
• Kontrola szczelności karabinków metodą penetracyjną – aplikujemy barwnik fluorescencyjny i sprawdzamy, czy przenika on do włosowatych pęknięć podpowierzchniowych. Pozytywny wynik testu oznacza natychmiastową dyskwalifikację sprzętu, co chroni firmę przed nagłymi awariami w trakcie montażu ciężkich paneli fasadowych.